Tak więc co by mnie satysfakcjonowało ?
Wchodzę w ten wiek, w którym zaczyna się mieć dość wygórowane marzenia. Takim marzeniem w moim przypadku jest kupno własnego mieszkania gdzieś w przytulnym miasteczku ;). Zdaję sobie jednak sprawę, że nie są to tanie rzeczy i na pewno samym blogowaniem nie uda mi się osiągnąć takich pieniążków, dlatego moim celem niech będzie całkiem fajna kwota: 30 000 zł
Co miesiąc starał się będę pisać raporty, w których uwzględniał będę postępy w drodze ku mojej grubej kasie ;]. Raporty będą zawierały nie tylko zyski z blogowania ale także z usług, które będę wykonywał przyszłym zleceniodawcom.
Death line ?
Przy okazji każdego celu warto sobie ustalić także tzw. linię śmierci. Jest to termin, do którego chcemy osiągnąć zakładany przez nas cel. Ja postąpię podobnie.
Czas na osiągnięcie celu: 4 lata
30 000 zł / 4 lata = 7 500 zł rocznie
7 500 / 12 = 625 zł miesięcznie
Jak myślicie, czy cel jest do realizacji ?
Czas pokaże ;-)
Jest, o ile się do tego porządnie weźmiesz... :)